poniedziałek, 27 lipca 2015

Fasolka szparagowa z sezamem

Uwielbiam fasolkę szparagową i jak tylko urośnie w ogródko to mogę ją jeść codziennie. Najbardziej lubię ją w najprostszej wersji czyli ugotowana, polana zrumienionym masełkiem i posypana bułką tartą lub ziarnami sezamu. W tym roku po raz pierwszy zasadziłam odmianę w fioletowym kolorze ale po ugotowaniu robi się zielona jednak ma bardzo wyrazisty smak i bardzo mi zasmakowała. Nasiona fasolki kupiłam na wiosnę w sklepie Ale-raj.


Składniki:
Przygotowanie:
Masło zrumienić w garnuszku na złoto.
Z fasolki oderwać zdrewniałą końcówkę, umyć i ugotować al dente w osolonej wodzie. Odcedzić wlać zrumienione masło, wymieszać i wyłożyć na talerz. Posypać ziarnami sezamu i podawać na ciepło.




3 komentarze:

  1. Ooo..miałyśmy dziś podobny pomysł na fasolkę. Smaczna jest ta wersja z sezamem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też uwielbiam fasolkę. Jem żółtą i zieloną. Właśnie taka z masełkiem najbardziej mi smakuje :)

    OdpowiedzUsuń