Składniki:
- 800 g ziemniaków
- 250 g twarogu półtłustego
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- sól szczypta
Ziemniaki obrać i ugotować w
osolonej wodzie. Przestudzić i razem z twarogiem przecisnąć przez praskę
do ziemniaków. Dodać jajko, sól, mąkę pszenną i ziemniaczaną. Całość
dokładnie zagnieść. Jeśli ciasto będzie się kleić dosypać mąki. Odrywać
po kawałku i na blacie oprószonym mąką pszenną i ziemniaczaną uformować
wałek. Pokroić na ukos na kawałki około 2 cm. Zagotować wodę, wrzucić
kopytka i gotować od wypłynięcia1 minutę. Wyjąć łyżką cedzakową i polać
zrumienioną bułką tartą na maśle.
Smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńŚliczne , rumiane. ach wyciągam rękę:)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że ja też lubię kopytka. Na słodko ich nie jadłam, ale te Twoje pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJak dawno nie jadłam kopytek! Narobiłaś mi wielkiego smaku!
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńRobiłam ostatnio,chciałam przypomnieć sobie smak dzieciństwa,ale zupełnie zapomniałam,że Mama polewała je bułką przysmażoną na maśle:)))teraz już wiem,czemu smakowały inaczej:)
OdpowiedzUsuńPyszne, moja mama tez często mi je robiła, ale nigdy nie próbowałam jeśc ich z bułką tartą;) muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńO rety, jak strasznie kusisz...Pyszne kluseczki
OdpowiedzUsuńcałe wieki nie jadłam!
OdpowiedzUsuńOj ta rumiana bułeczka:)
OdpowiedzUsuńWitaj :) Chciałam Cię poinformować, że nominowałam Twój blog do "Liebster blog award" - szczegóły tutaj : http://www.jakipiernik.blogspot.com/2014/04/liebster-blog-award.html Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO rany... ale mi smaku narobiłaś :) Mniam!
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
Wspaniałe, takie to ja mogę jeść co chwila :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl