Ja nazywam tą sałatkę czasami śmieciówka lub chwilówka. A to dlatego, że jak "zalegają" mi kawałki wędlin lub sera w lodówce i nikt już tego nie chce jeść wtedy pokroję dodam co mam wymieszam z majonezem i wszyscy się zajadają. Sałatkę można modyfikować w zależności co i ile mamy w lodówce.
Przygotowanie: Szynkę, ogórki i żółty ser pokroić w drobną kostkę. Por pokroić w cienkie półplasterki. Wszystko wymieszać dodać jogurt naturalny, majonez i ponownie wymieszać. Doprawić do smaku i odłożyć na pół godziny by smaki się przegryzły.
W prostocie siła:) pysznie i klasycznie:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, takie sałatki są najlepsze!
UsuńWYjątkowo smacznie wygląda ta sałatka i super składniki;)
OdpowiedzUsuń