Galaretkę rozpuścić w 0,5 l przegotowanej gorącej wody. Odlać 1
szklankę galaretki a do reszty dodać łyżeczkę żelatyny i wymieszać.
Odłożyć do lekkiego stężenia. Zimną kremówkę ubić na sztywno, dodać
cukier puder i dodając po łyżce twarożku miksować na wolnych obrotach.
Po połączeniu składników dodawać porcjami tężejącą galaretkę (z
żelatyną) i miksować do uzyskania jednolitej masy. Masę rozlać do
silikonowych foremek zostawiając miejsce na galaretkę. Na górę każdego
serniczka wylać warstwę zimnej galaretki i odłożyć do stężenia.
Prześliczne, takie żywe kolorki od razu poprawiają nastrój :) A jak jeszcze można je zjeść... Mniam :)
OdpowiedzUsuńWiosna za niedługo,więc kolory jak najbardziej wskazane.I te świeże truskawki,pycha.
Usuńpychotka
OdpowiedzUsuń:)
Usuń