Składniki:
- 2 kg twardych gruszek
- 1,5 szk cukru
- 2 szk wody
- 1 szk octu 10 % Jamar
- 4 goździki
- kawałek laski cynamonu
Gruszki obrać z skórki, pokroić na połówki i usunąć gniazda nasienne. Wodę, cukier, goździki, ocet zagotować, włożyć gruszki i na małym ogniu gotować do miękkości od czasu do czasu mieszając. Gorącymi gruszkami napełnić słoiki. Zalewę ponownie doprowadzić do wrzenia i gorącą zalać gruszki. Słoiki szczelnie zakręcić, odwrócić do góry dnem. Pozostawić do wystygnięcia.
Gruszki po obraniu wkładać do wody z octem żeby nie ściemniały.
Gruszki w occie są rewelacyjne,robiłam daaaawno temu,ale smak pamiętam do dziś:)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł na zimowe zapasy:)
OdpowiedzUsuńciekawy i smaczny pomysł
Usuńja uwielbiam je do pasztetu, też zawsze robię :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, z pasztetem nie próbowałam
UsuńNigdy nie robiłam niestety, ale skoro wszyscy chwalą to może czas spróbować:)
OdpowiedzUsuńZachęcam do wypróbowania.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńczy można zrobić takie gruszki bez gotowania ich w zalewie. a jedynie po napełnieniu słoików - pasteryzując?
Ja tak nigdy nie próbowałam. Jeśli chcesz spróbować możesz, ale wg mnie powinnaś wtedy dłużej pasteryzować żeby gruszki zmiękły i bardziej naszły aromatem przypraw.
UsuńNo właśnie myślałam o dłuższej pasteryzacji... Dziękuję za odzew. Dam znać, jak wyszło ;)
UsuńWyszły rewelacyjne. Część rzeczywiście tylko pasteryzowałam, ale - kiedy robiłam drugi raz (po dwóch dniach zjedli :D) to gotowałam w syropie jak trzeba. Bardzo bardzo dobre. Będzie powtórka :)
Usuń