Składniki:
- 500 g mąki pszennej typ 500 Młyn Kopytowa
- 3 łyżeczki suszonych drożdży instant
- 200 ml mleka
- 70 ml letniej wody
- 1 jajko
- 1 łyżka cukru
- 1,5 łyżeczki soli
- Do posmarowania
- 100 g sezamu
- 100 ml letniej wody
- 1 łyżka syropu trzcinowego Diamant
Mąkę przesiać do misy miksera, wsypać drożdże, cukier, sól, wbić jajko i dodać letnie mleko i wodę. Za pomocą końcówki do ciast drożdżowych "haka"wyrabiać ciasto przez kilka minut, aż zrobi się elastyczna kulka. Ciasto pozostawić w misie, przykryć ściereczką i odłożyć w ciepłe miejscu do podwojenia objętości. Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę wysypaną mąką i podzielić na 8 równych części. Z każdej części ciasta uformować wałek o długości około 60-70 cm. Wałek zwinąć na pół, skręcić i uformować bajgla dokładnie sklejając by się nie rozwinął. Bajgle ułożyć na blasze wyłożonej matą silikonową, robimy odstępy bo bajgle urosną. Przykryć ściereczką i odłożyć w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia na około 30-40 minut. Wodę lekko podgrzać dodać syrop trzcinowy i wymieszać. Przed pieczeniem bajgle posmarować letnią wodą za pomocą pędzelka i posypać obficie sezamem. Włożyć do nagrzanego piekarnika na 200 stopni i piec około 20-25 minut. Po upieczeniu studzić na metalowej kratce.
Przepis z bloga Smakowitychleb.pl
Świetne Alinko. Wyglądają pysznie. Częstuje się :-)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wyglądają;)) Robiłam też kiedyś takie
OdpowiedzUsuńpychotka!
OdpowiedzUsuńświetne Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńwyglądają mega zachęcająco !!
OdpowiedzUsuńwww.filizanka-smakow.blogspot.com - zapraszam !
Ten sezam wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńJakie ślicznie i tak sprytnie zaplątane. Chętnie zabrałabym do jutrzejszego śniadania :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zrobić :)
OdpowiedzUsuńu mnie też często są bajgle :) bardzo lubię takie pieczywo :)))
OdpowiedzUsuńAz ślinka cieknie tak pysznie tu u Ciebie
OdpowiedzUsuńRewelacyjne bajgle:)wyciągam rękę po jednego:)
OdpowiedzUsuńMożna zastąpić syrop klonowy miodem?
OdpowiedzUsuńTak, możesz zastąpić syropem klonowym.
UsuńCudnie wyglądają a podejrzewam, że smakują jeszcze lepiej :) Z pewnością wypróbuję!
OdpowiedzUsuń