- Biszkopt
- 3 jajka
- 3 łyżki cukru
- 3 łyżki mąki pszennej Młyn Kopytowa
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- sól szczypta
- Pianka
- 2 galaretki malinowe
- 700 ml wody
- 500 ml kremówki
- Dodatkowo
- 1 galaretka malinowa
- 1,5 szkl malin
Biszkopt: Białka ubić na sztywno z cukrem i szczyptą soli. Dodawać po jednym żółtku cały i czas miksować do momentu, aż uzyskamy sztywną masę. Mąkę i proszek przesiać przez sitko dodawać porcjami do masy jajecznej i delikatnie wymieszać łyżką. Blachę 24*24 cm na dnie wyłożyć papierem do pieczenia, wylać masę, równomiernie rozsmarować i piec w 180 stopniach około 15-18 minut. Wyjąć i ostudzić.
Pianka: Dwie galaretki rozpuścić w 700 ml gorącej przegotowanej wody i odłożyć do lekkiego stężenia. Zimną kremówkę ubić na sztywno i miksując na małych obrotach małym strumieniem wlewać tężejącą galaretkę.
Na biszkopt wylać 1/3 pianki rozsypać po całości maliny i wylać resztę pianki. Włożyć do lodówki. Na górę wylać tężejącą galaretkę rozpuszczoną w 500 ml gorącej przegotowanej wody.
Piankowe, owocowe, lekkie i delikatne - niebo w ustach:)
OdpowiedzUsuńSuper deser i te pyszne owoce
UsuńIdealna:)
OdpowiedzUsuńW sam raz na nadchodzące upały:)
OdpowiedzUsuńPyszne ciacho :-)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna!
OdpowiedzUsuńZrobiłam wczoraj, jest przepyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakuje.
UsuńFajna pianka :) W sam raz na upały :)
OdpowiedzUsuń