Róże z jabłka w cieście francuskim

Jak tylko zobaczyłam zdjęcie tych różyczek to obiecałam sobie, że muszę je zrobić. A że mamy jesień, czas pysznych jabłek i do tego otrzymałam od Ogródek Dziadunia pyszną różaną mgiełkę - konfitura z płatków róż to już musiałam je zrobić. Konfitura smakuje, pachnie obłędnie i świetnie skomponowała się z jabłkiem i ciastem francuskim. Szkoda tylko, że kupiłam  jedno ciasto, bo różyczek było zdecydowanie za mało.

Składniki:

• 1 ciasto francuskie
• 2 jabłka
• 1 szkl wody
• 2 łyżki soku z cytryny
• konfitura z płatków róż Ogródek Dziadunia
• cukier puder

Przygotowanie:
Jabłka umyć i nie obierać z skórki. Przekroić na pół, wyciąć gniazda nasienne i pokroić w cieniutkie plasterki. Wodę zagotować z sokiem z cytryny, zdjąć z ognia włożyć pokrojone jabłka i pozostawić pod przykryciem w zależności od twardości na 3-5 minut żeby jabłka zmiękły. Przelać na sitko i pozostawić do odsączenia i ostudzenia.
Ciasto francuskie rozwinąć i wzdłuż krótszego boku pokroić na 6 cm paski. Połowę każdego paska na całej długości cieniutko posmarować konfiturą. Ułożyć na zakładkę zimne plasterki jabłek pozostawiając na końcach po 2 cm wolnego miejsca. Od dołu tam gdzie jest posmarowane ciasto zwinąć na pół a następnie zwijać rulon. Nie dociskać zbyt mocno, żeby jabłka się nie wysunęły z ciasta. Zwinięte wkładać do formy na muffinki. Przykryć folią aluminiową. Włożyć do piekarnika nagrzanego góra-dół na 200 stopni i piec 25-30 minut. Zdjąć folię i piec jeszcze około 8-10 minut żeby się zrumieniły, ale trzeba ważać by się nie przypaliły jabłka. Po upieczeniu wyjąć z formy i studzić na kratce. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem.