Jak wiadomo są osoby, które nawet wodę w garnku przypalą. Niektórzy narzekają na brak czasu. A ja dla takich osób mam do zaproponowania kiszoną kapustę z dodatkiem grzybów leśnych. I uwierzcie, że tych grzybów jest na prawdę sporo a nie tylko 3-4 kawałeczki na cały słoik. Ja otrzymałam ją od Ogródek Dziadunia. Jest to mała rodzina firma ale zdobyła już sporo nagród i według mnie jak najbardziej im się należały. Taką kapustę z powodzeniem można podać na świątecznym stole ale też i na codzienny obiad. Ja zrobiłam ją trochę kalorycznie bo z zasmażką ale sama w sobie też jest pyszna.
Przygotowanie: Kapustę z słoika przełożyć do garnka. Wlać 1-1,5 szklanki wody i chwilkę podgotować. Masło lekko zrumienić. Do ciepłego masła wsypać mąką, wymieszać żeby nie było grudek i wlać do kapusty. Ponownie zagotować. Zdjąć z ognia i doprawić do smaku. Kapusta była również smaczna bez żadnej obróbki.
Najlepsza jest taka kapustka :)
OdpowiedzUsuń