Sernik na zimno z czarną porzeczką

Sezon truskawkowy dobiegł końca, ale w ogrodzie dojrzewają inne owoce. Przyszła pora na czarną porzeczkę. Padło na sernik bez pieczenia. Przeważają w nim dwa smaki, słodki i lekko kwaśny oraz bardzo wyczuwalny smak czarnej porzeczki. Ja czarną porzeczkę bardzo lubię więc i sernik przypadł mi do gustu.

Składniki:

• Spód
• 250 g herbatniki szkolne
• 150 g masła
• 3 łyżeczki kakao
• Masa serowa
• 1kg twaróg sernikowy w wiaderku
• 180 g jogurt naturalny
• 200 g cukru
• 2 łyżki soku z cytryny
• 3 łyżki kopiaste żelatyny
• 1/3 szk wody
• 350 g czarnej porzeczki
• 200 g cukru
• Góra
• 250 ml kremówki
• 1 łyżka cukru pudru
• 1 szt śmietan fix

Przygotowanie:
 
Spód: Herbatniki rozkruszyć w blenderze dodać ciepłe roztopione masło i zagnieść. Wyłożyć na spód tortownicy o średnicy 28 cm, dociskając i wyrównując powierzchnię.
 Masa serowa: Ser, jogurt naturalny, cukier(200 g) i sok z cytryny zmiksować. Dodawać małym strumieniem rozpuszczoną w wodzie letnią żelatynę i cały czas miksować. Połowę białej masy wylać na spód z herbatników i włożyć do lodówki. Czarną porzeczkę razem z cukrem(200 g) zmiksować blenderem na mus. Dodać do reszty masy serowej i wylać na białą masę serową. Włożyć na kilka godzin do lodówki najlepiej na całą noc. Przed podaniem udekorować bitą śmietaną i czarną porzeczką.
 Bita śmietana: Zimną kremówkę ubić na sztywno dodać cukier puder i śmietan fix. Całość zmiksować. 

* inspiracje z małymi modyfikacjami stąd.