Strony

czwartek, 18 czerwca 2015

Drobiowe roladki z jarmużem i mozzarellą

Takie roladki polecam Wam zrobić na obiad. Z pewnością zaskoczycie domowników smakiem. Nam bardzo smakowały szczególnie ciągnący się ser, chociaż jarmuż też jest pyszny.

Danie podane na talerzu z kolekcji Raphael z Porcelana Bogucice.



Składniki:
  • 4 mniejsze piersi z kurczaka
  • 8 plasterków mozzarelli
  • 400 g jarmużu świeżego
  • 3 łyżki oleju
  • 0,5 łyżki masła klarowanego
  • 2 ząbki czosnku
  • Do smaku:
  • sól
  • pieprz 
  • Do panierowania:
  • mąka pszenna
  • bułka tarta
  • jajko
  • Do smażenia:
  • olej rzepakowy
  • 1 łyżka masła klarowanego
Przygotowanie:
Piersi oczyścić, umyć i osuszyć ręcznikiem papierowym. Rozbić na grubość około 0,5 cm, doprawić solą i pieprzem. Włożyć do lodówki. W między czasie przygotować jarmuż. Z jarmużu odciąć zgrubiałe łodygi, przełożyć do garnka, zalać wodą i gotować około 4-5 minut aż jarmuż zmięknie. Przelać na sitko, przelać zimną wodą i pozostawić do odsączenia i ostudzenia. Zimny jarmuż pokroić na mniejsze kawałki. Na patelni rozgrzać olej z masłem klarowanym dodać pokrojony czosnek, jarmuż i przesmażyć do odparowania wody. Zdjąć z ognia i doprawić do smaku.
Na rozbitych piersiach rozłożyć zimny jarmuż, ułożyć po dwa plasterki mozzarelli i zwinąć roladki. 
Obtoczyć w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej. 
Na patelni rozgrzać olej z masłem klarowanym i smażyć na średnim ogniu roladki z wszystkich stron na złoto. 
Jeśli roladki są dosyć grube polecam usmażyć z wszystkich stron na złoto na patelni a następnie przełożyć razem z tłuszczem do naczynia żaroodpornego  i włożyć do nagrzanego piekarnika na 200 stopni na około pół godziny. Grube roladki na patelni mogę się nie przepiec w środku a z wierzchu będą się przypalać.



7 komentarzy:

  1. Roladki zapewne przepyszne, ale porcelana przepiękna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez takie robię, z serem eksperymentuję, zmieniam rodzaje ale zawsze pysznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmm pyszne roladki :) Fajny farsz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To takie pyszne mięsko z gatunku takich co ja nazywam "niedzielnym obiadem". Zawsze wszystkim smakuje.

    OdpowiedzUsuń