Składniki:
- 200 ml białek
- 150 g cukru
- 120 g masła
- 150 ml mleka
- 200 g mąki pszennej Młyn Kopytowa
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia Ale-raj
- 3 łyżki soku z pomarańczy
- skórka pomarańczowa z 1 pomarańczy
- 1 łyżka kakao
- sól szczypta
Zimne białka ubić na sztywno z szczyptą soli. Dodawać po łyżce cukier i ubijac do momentu aż cukier się rozpuści a białka będą śnieżnobiałe i lśniące. Miksując na wolnych obrotach wlewać na przemian mleko, rozpuszczone letnie masło oraz dodawać po łyżce mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Pod koniec miksowania dodać skórkę pomarańczową i sok. Formę silikonową wysmarować masłem. Połowę ciasta wylać do formy i równomiernie rozprowadzić. Do reszty ciasta przesiać łyżkę kakao, wymieszać i wylać do formy na jasne ciasto. Piec w 170 stopniach z termoobiegiem około 30 minut do suchego patyczka. Po upieczeniu babkę zostawić 10 minut w formie, następnie wyjąć i studzić na metalowej kratce. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem i udekorować plasterkami pomarańczy.
*Forma o średnicy 22 cm i 9 cm wysoka, jednak można użyć mniejszej formy. Moja była zapełniona do połowy. Babka nie wyrasta tak mocno jak zwykłe babki.
Witaj ;)
OdpowiedzUsuńJestem tutaj pierwszy raz i podoba mi się ;)
Grunt, to oszczędna gospodyni :) ja też nic nie marnuję w kuchni. Często zostają białka. Można je smacznie wykorzystać.
Twoja babka wygląda apetycznie, poproszę kawałeczek do kawki, dziękuję :)
Pozdrawiam miło ;)
Piękna i na pewno pyszna :)
OdpowiedzUsuńAlinko, niewątpliwie Twoja babka jest smaczna. Ale jest tak ładna i pięknie podana.... Najpierw oczy się cieszą.
OdpowiedzUsuńMuszę ja też zrobić remanent w lodówce, bo mam zamrożone żółtka :)
Znam tą babkę i piekę czesto w różnych kombinacjach smakowych:). Jest pyszna:)
OdpowiedzUsuńAlinko babeczka wygląda cudnie :-) spróbowałabym kawałeczek :-)
OdpowiedzUsuń