Składniki:
- 0,5 kg ogórków gruntowych małych
- 1 płaska łyżeczka soli morskiej
- kawałek korzenia chrzanu
- mały liść chrzanu
- kilka gałązek zielonego kopru
- 3 ząbki czosnku ( z łupiną)
Ogórki umyć i delikatnie ściąć końcówki. Czosnek razem z łupinką przekroić na pół. Do grubego i szczelnego woreczka zamykanego strunowo włożyć ogórki, koper, liść chrzanu, czosnek i wsypać sól. Woreczek zamknąć i delikatnie wymieszać. Ponownie otworzyć by wypuścić nadmiar powietrza. Woreczek z ogórkami włożyć na 4-5 godzin do lodówki. Po tym czasie wyjąć i pozostawić w ciepłym miejscu na minimum 24 godziny. Dłużej trzymane ogórki w ciepłym będą trochę bardziej ukiszone. Ja trzymałam 36 godzin.
też mam na nie chrapkę, kupiłam dziś ogóreczki, ale zapomniałam o chrzanie, więc muszą poczekać trochę
OdpowiedzUsuńja dałam trochę chrzanu ze słoika :) też wyszły :)
Usuńmuszę spróbować! :)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale nie słyszałam o tej metodzie! Też lubię twarde, chrupiące ogórki, a z zalewy wychodzą różnie. Te wyglądają na świeżutkie i takie w sam raz do podgryzania. Z pewnością przepis wart wypróbowania jako ciekawostka i alternatywa dla tradycyjnego kiszenia. Biegnę po ogórki : )
OdpowiedzUsuńSuper! Na pewno wypróbuję! :D
OdpowiedzUsuńTak mnie ten sposób zaciekawił,że musiałam zrobić.Efektu narazie nie znam,bo ogórki są jeszcze w lodówce i choć ja wolę kiszone,niż małosolne,to nie mogłam oprzeć się przepisowi:)))
OdpowiedzUsuńa w czym innym mogą być ogórki bo nie mam takiego woreczka
OdpowiedzUsuńMożesz użyć woreczka na mrożonki lub taki grubszy. I szczelnie zawiązać.
UsuńA moje miękną, dlaczego?
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna, ale może to być wina ogórków. Za dużo nawozów lub odmiana, która nie nadaje się do kiszenia.
UsuńRobiłam 4 razy, dwa razy dobre i dwa razy obślizgły - podobnie jak to robią wędliny
OdpowiedzUsuńNo i miękną, niestety ogórki z marketu. Poczekam na swojskie ;-)
No niestety nadmiar chemi powoduje, że ogórki miękną. Tak samo nie każda odmiana nadaje się do kiszenia. :)
Usuń