Przepis na pierniczki z Domowa Cukierenka a błyszcząca polewa - glazura z Słodkie Fantazje.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej typ 500 Młyn Kopytowa
- 100 g miodu
- 60 g masła
- 50 g cukru
- 50 g kwaśnej śmietany
- 2 jajka
- 1 łyżka kakao
- 20 g przyprawy do piernika
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- powidła śliwkowe
- Polewa
- 140 g masła
- 75 g cukru
- 3 łyżka kakao
- 1 łyżka żelatyny
- 3 łyżki zimnej wody
Miód, przyprawę do piernika i kakao mieszając zagotować. Zdjąć z ognia, dodać masło, mieszać do rozpuszczenia i odłożyć do wystudzenia. W śmietanie wymieszać sodę i odstawić aż się spieni. Białka ubić z cukrem na puszystą pianę dodawać po jednym żółtku i ubijać aż masa będzie sztywna. Miksując na wolnych obrotach dodać przesianą mąkę, zimną masę miodową, śmietanę i zmiksować na jednolitą masę. Misę z ciastem nakryć folią spożywczą i wstawić na noc do lodówki. Na oprószonym mąką blacie rozwałkować na grubość około 4-5 mm i podzielić ciasto na połowę. Na jednej części układać po pół łyżeczki powideł śliwkowych w odstępach aby pomiędzy nie zmieściła się foremka. Przykryć drugą częścią ciasta i dociskać delikatnie ciasto palcami w miejscach wokół powideł. Wycinać foremkami ciastka i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 10-12 minut w 180*C.
Pozostałe ciasto zagnieść, rozwałkować i robić tak jak poprzednio.
Polewa
Żelatynę wsypać do zimnej wodzie, wymieszać i pozostawić do napęcznienia. Masło, cukier, kakao, napęczniałą żelatynę podgrzewać w garnuszku na średnim ogniu i mieszać by się nie przypaliło. Nie doprowadzić do wrzenia. Zdjąć i w ciepłej polewie zanurzać pierniczki. Układać na metalowej kratce i pozostawić do zastygnięcia.
Wyglądają cudnie i baaaardzo świątecznie ;) Z pewnością są przepyszne.
OdpowiedzUsuńAlinko ale super pierniczki, podrzuć kilka, z chęcią zjem :-) pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńile sztuk wychodzi?
OdpowiedzUsuńMi wyszły 34 szt ale to wszystko zależy jak duże masz foremki. :)
UsuńRobiłam takie ostatnio. Coś pysznego :) Fajny pomysł z tą błyszczącą glazurą :)
OdpowiedzUsuńAlinko jesteś mistrzynią w tych ślicznych słodkich wypiekach. Pierniczki genialne :)
OdpowiedzUsuńjakie one piękne, też bym sięgała po takiego co chwilkę, super !
OdpowiedzUsuńPiękne! a polewa idealna,chętnie skorzystam z przepisu:)
OdpowiedzUsuńchyba zrobię takie zamiast zwykłych :) na ostatnim zdjęciu wyglądają jakby były czarne, super efekt. ja ostatnio zrobiłam brownie, myślę, że na święta też będzie super --> http://greeneiro.blogspot.com/2014/12/worlds-best-and-simplest-brownie.html
OdpowiedzUsuńPiękne i do tego ta lśniąca polewa- arcydzieło! Dużo czytałam o polewie z żelatyną, ale jakoś dotychczas jej nie wypróbowałam. I to był chyba błąd ;-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRozmarzyłem się :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjne,mówię Wam cudo.
OdpowiedzUsuńZrobiłam z 4 porcji czując że warto i nie zawiodlam się.
Tak cudowne że rozpływają sie w buzi.Kto jeszcze nie ma swojego przepisu polecam.
Od zawsze wypiekam pierniki a liczę już sobie trochę lat-wnuki zięciowie i synowe już są w mojej rodzinie :) Szukałam idealnego przepisu,sprawdziłam dużo,różnych,zawsze były smaczne jak przystało na pierniki jednak te POWALAJĄ.
DZIĘKUJĘ GORĄCO.wpisuję do zeszytu przepisów rodzinnych.
Takie komentarze to miód dla duszy. Pięknie dziękuję i bardzo się cieszę, że pierniczki smakują. Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńAleż piękne pierniczki, zawsze zachwyca mnie w nich ta błyszcząca polewa :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca! Moi Duńczycy się w nich zakochali :)
OdpowiedzUsuń