Kupiłam sobie foremki z wzorami wielkanocnymi, więc trzeba było je wypróbować. Zrobiłam kruche maślane ciasteczka i udekorowałam kolorowymi lukrami. Starałam się jak mogłam, ale takie dekorowanie artystyczne wcale nie jest takie łatwe jak się to wydaje. Teraz się nie dziwię, że ciasteczka ręcznie lukrowane są dosyć drogie. Ale pochłaniają na prawdę sporo czasu.
Ciasteczka podane na paterze z Koronkowa filiżanka.
Składniki:
- 250 g masła
- 100 g cukru pudru
- 300 g mąki pszennej
- 75 g mąki ziemniaczanej
- 1 żółtko
- Lukier
- 2 łyżki soku z cytryny
- 3 łyżki mleka
- cukier puder
- kolorowe barwniki
- kokos
Przygotowanie:
Zimne masło pokroić w kostkę. Do misy miksera przesiać mąkę pszenną, dodać mąkę ziemniaczaną, masło, cukier puder, żółtko, sól i zmiksować na wolnych obrotach. Jak masa zacznie się powoli sklejać przełożyć na stolnicę. Zagnieść gładkie i jednolite ciasto, uformować wałek,włożyć do woreczka i schładzać co najmniej godzinę w lodówce. Odrywać po kawałku ciasta i na lekko podsypanej stolnicy rozwałkować na grubość około 3 mm. Foremkami wykroić ciasteczka. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec góra-dół w 180 stopniach około 12 minut. Studzić na metalowej kratce. Zimne udekorować lukrem.
Lukier: wymieszać sok z cytryny z mlekiem. Stopniowo dodawać cukier puder i ucierać. Konsystencja lukru powinna być taka, żeby nie spływała z ciasteczek. Lukier podzielić na porcje dodać kolorowe barwniki i ponownie utrzeć.
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli przygotowałaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu,
zrób zdjęcie i prześlij je na mój adres alaaa72@gazeta.pl a ja umieszczę je w galerii na fb.
Jajka od przepiórek są zdrowsze od kurzych i dlatego zachęcam do ich konsumpcji. Jedyny mankament to niestety cena. Są drogie, ale warto co jakiś czas się na nie skusić. Może podacie je w okresie świątecznym w takiej wersji? Małe, smaczne i efektowne. :)
Składniki:
- 16 jajek przepiórczych
- Zalewa
- 100 ml koncentratu buraczanego
- 80 ml octu winnego
- 100 ml wody
- 4 kulki ziela angielskiego
- 2 małe listki laurowe
- 0,5 łyżeczki kolorowego pieprzu (kulki)
- 1 goździk
- 2 łyżeczki cukru
- 0,5 łyżeczki soli morskiej
- 1 mała cebula
Przygotowanie:
Zagotować wodę z solą i do wrzątku włożyć jajka, gotować 4 minuty. Zalać na 10 minut zimną wodą. Obrać z skorupek.
Wszystkie składniki zalewy razem z cebulą pokrojoną w piórka doprowadzić do wrzenia i gotować około 3-4 minuty. Zalewę odłożyć do ostudzenia. Do zimnej zalewy włożyć obrane jajka, zamknąć i odłożyć do lodówki. Jeśli chcemy by żółtko nie zabarwiło się na czerwono trzymamy w zalewie max 20 godzin.
Na zdjęciu jajka po 20 godzinach w zalewie.
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli przygotowałaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu,
zrób zdjęcie i prześlij je na mój adres alaaa72@gazeta.pl a ja umieszczę je w galerii na fb.
Żurek kojarzy nam się przede wszystkim z Wielkanocą. Jednak by żurek był pyszny i bez zbędnych konserwantów trzeba zrobić swój zakwas. To na prawdę jest bardzo proste i minimalny wkład pracy. Jedyne co, to musimy zrobić zakwas 3-4 dni wcześniej.
Składniki:
- 1litr zimnej przegotowanej wody
- 6 łyżek mąki żytniej typ 2000 Młyn Kopytowa
- 5-6 ząbków czosnku
- 4 kulki ziela angielskiego
- 2-3 listki laurowe
- 1 kromka chleba razowego (czerstwa)
Przygotowanie:
Słoik wyparzyć. Wsypać mąkę, wlać wodę i dokładnie wymieszać. Dodać obrane ząbki czosnku, liście laurowe, ziele angielskie i kromkę chleba. Słoik przykryć gazą, założyć gumkę recepturkę i odłożyć w ciepłe i ciemne miejsce na 3-4 dni. Raz dziennie zakwas przemieszać. Po tym czasie wyjąć chleb, liście laurowe, ziele angielskie, czosnek i rozlać do wyparzonych słoików lub butelek.
Zakręcić i przechowywać w lodówce.
Do mieszania używamy drewnianej łyżki.
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli przygotowałaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu,
zrób zdjęcie i prześlij je na mój adres alaaa72@gazeta.pl a ja umieszczę je w galerii na fb.
Delikatna i puszysta babka z dodatkiem majonezu, aromatyzowana skórką i sokiem z pomarańczy. Można ją przygotować na święta wielkanocne lub na co dzień. Do babki użyłam Majonez Kielecki Społem.
Babka podana na talerzu z Porcelana Bogucice.
Składniki:
- 5 jajek
- 1 szkl cukru
- 3 łyżki soku z pomarańczy
- 1 łyżeczka skórki z pomarańczy(świeża)
- 5 łyżek majonez kielecki
- 3/4 szkl mąki pszennej
- 3/4 szkl mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- sól szczypta
- Lukier
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki mleka
- około 0,5 szkl cukru pudru
- żółty barwnik*
Przygotowanie:
Białka z solą ubić na sztywno. Do ubitych białek stopniowo dosypywać cukier i miksować. Gdy białka będą gładkie i lśniące dodać żółtka i chwilkę miksować. Wlać sok z pomarańczy dodać skórkę pomarańczową, majonez i zmiksować na wolnych obrotach. Mąki i proszek do pieczenia zmieszać, dodawać porcjami do masy i delikatnie wymieszać. Ciasto wylać do wysmarowanej masłem formy. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec w 180 stopniach około 45 minut. Do suchego patyczka. Babkę po upieczeniu wyjąc z formy i studzić na metalowej kratce. Zimną babkę polać lukrem.
Lukier: Cukier puder utrzeć z sokiem i mlekiem na gładką masę. Dodać niewielką ilość barwnika i ponownie utrzeć.
*W zależności jak intensywny chcemy uzyskać kolor lukru, dodajemy stopniowo niewielkie ilości barwnika i za każdym razem ucieramy.
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli przygotowałaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu,
zrób zdjęcie i prześlij je na mój adres alaaa72@gazeta.pl a ja umieszczę je w galerii na fb.
Trochę wiosny i koloru na świątecznym stole się przyda. Więc proponuję Wam, łatwe do zrobienia, bez pieczenia gniazdka. Nawet osoby które mówią, że im w kuchni nic nie wychodzi spokojnie sobie poradzą.
Gniazdka ładnie się prezentują podane na pięknym talerzyku z Porcelana Bogucice.
Składniki:
- 65 ml mleka
- 50 g masła
- 3/4 szkl cukru pudru
- szczypta soli
- 1 szkl płatków owsianych błyskawicznych
- 1 szkl kokosu
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 2 łyżki kakao
Przygotowanie:
Mleko wlać do rondelka dodać szczyptę soli, masło i zagotować. Zdjąć z pieca dodać cukier puder, płatki owsiane, kokos, kakao, esencję waniliową i dokładnie wymieszać. Przełożyć z powrotem na ogień i energicznie mieszając chwilkę podgrzewać by masa była gorąca( nie gotować). Foremki do babeczek wyłożyć folią spożywczą. Gorącą masą wylepić foremki. Odłożyć w chłodne miejsce najlepiej na całą noc ale nie do lodówki. Przed podaniem nasypać trochę kokosu i ułożyć kolorowe "jajuszka". Mogą to być orzeszki w kolorowym lukrze, jajka z czekolady lub inne słodycze wyglądem przypominające jajka.
Przepis z małymi zmianami stąd
Babka z dodatkiem maku, mąki migdałowej i migdałów. To kolejna moja propozycja na święta. Już nawet nie wiem która lepsza. W sumie każda ma swój charakterystyczny smak. My babki bardzo lubimy a na święta to obowiązkowy wypiek. Mak i migdały płatki można kupić w sklepie internetowym ale-raj.pl
Babka podana na talerzu Porcelana Bogucice.
Składniki:
- 4 jajka
- 1 szkl cukru
- 100 g margaryny
- 100 g masła
- 1/4 szkl mąki migdałowej
- 3/4 szkl mąki pszennej
- 1 szkl maku ale -raj
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 25 g migdałów w płatkach ale-raj
- sól szczypta
Przygotowanie:
Masło i margarynę rozpuścić. Żółtka utrzeć z cukrem, esencją waniliową i szczyptą soli. Dodać mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia i zmiksować na wolnych obrotach. Wlać letnie masło i margarynę, ponownie zmiksować. Dodać białka ubite na sztywną pianę i wymieszać delikatnie łopatką. Na końcu wsypać mak, płatki migdałów i wymieszać. Przelać do silikonowej formy. Piec w 180 stopniach około 45-50 minut. Do suchego patyczka. Po upieczeniu babkę wyjąć z formy i studzić na metalowej kratce. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem i posypać płatkami migdałów uprażonymi na suchej patelni.
Jeśli forma metalowa to wysmarować i wysypać bułką tartą.
Jak co tydzień "Wypiekanie na śniadanie". Tym razem pszenny chleb na drożdżach, który zaproponował Paweł. Mimo, iż nie posiadam żeliwnego garnka to spróbowałam go upiec w naczyniu żaroodpornym i wyszedł mięciutki i puszysty w środku a na zewnątrz z chrupiącą skórką. No i na górze ten efektowny krzyż, dzięki któremu chlebek wygląda zjawiskowo. Zachęcam do upieczenia, chleb jest pyszny.
Przepis według przepisu Pawła klik
Składniki:
- 300 g mąki pszennej typ 500 Młyn Kopytowa
- 300 g mąki bułkowej typ 650 Młyn Kopytowa
- 370 g wody
- 2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki suchych drożdży (albo 20-25 g świeżych)
Przygotowanie:
Wszystkie składniki
łączymy ze sobą i wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto (przez 15-20
minut). Przekładamy do miski, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 1
godzinę do wyrośnięcia. Następnie uderzamy ciasto pięścią żeby je
odpowietrzyć i formujemy bochenek. Układamy go na posypanym mąką
papierze do pieczenia (takim trochę większym żebyśmy mogli potem razem z
tym papierem przenieść bochenek do garnka żeliwnego). I zostawiamy do
wyrośnięcia. Dobrze by było żeby czas wyrastania nie przekroczył 1
godziny. Chodzi o to, żeby chleb nie przerósł za bardzo. Sęk w tym, że
musi wyrastać jeszcze w piekarniku podczas pieczenia. A jak teraz za
bardzo wyrośnie to już w piekarniku nie będzie miał siły i nie
osiągniemy zamierzonego rezultatu.
Pół godziny przed końcem
wyrastania chleba wkładamy do piekarnika garnek żeliwny razem z pokrywką
i nagrzewamy do maksymalnej możliwej temperatury.
Gdy już
chleb wyrośnie (po mniej więcej godzinie) oprószamy go mąką i nacinamy
żyletką wzdłuż i wszerz. Taki krzyż po prostu robimy. Posypanie mąką
jest istotne. Zapobiegnie nadmiernemu przypalaniu się chleba (i nada
zamierzony wygląd).
Garnek żeliwny wyjmujemy z piekarnika (bardzo
ostrożnie!), zdejmujemy pokrywkę, chwytając za krawędzie papieru do
pieczenia przenosimy chleb do garnka żeliwnego, zakrywamy pokrywką i
chowamy do piekarnika. Zmniejszamy temperaturę do 220 stopni i pieczemy
30 minut. Po 30 minutach zdejmujemy pokrywkę i pieczemy kolejne 30
minut.
Po upieczeniu chleb około godziny studzimy na kratce. Raczej
nie kroimy na ciepło (chociaż pokusa jest ogromna). Chleb podczas
stygnięcia uzyskuje jeszcze swoją pożądaną strukturę.
Razem ze mną piekli:
Paweł - chleby.info
Bożena - Moje domowe kucharzenie
Agnieszka - Maryna w kuchni
Lidia - zdjecie na FB
Bernadetta - Mój kulinarny pamiętnik
Marzena - Kulinarne szaleństwa Maniusi
Justyna - Gotowanie i pieczenie
Iza - Smaczna Pyza
Iwona - bloGotowanie z pasją
Kasia - Mia cucina
Ewelina - Stylowa kuchnia
Jola - Smak mojego domu
Marta - Kornik w kuchni
Arletta - zdjęcie na fb
Dorota - Moje Małe czarowanie
Małgosia- Smaki Alzacji
Wypiek bierze udział w marcowej liście "Na zakwasie i na drożdżach" -Akacjowy blog
Takie ciasteczka możecie sobie zrobić na Wielkanoc. Pracy z nimi mało ale za to jaki efekt. Z pewnością, będą ozdobą stołu no i do koszyczka z święconką się nadają. Ciasteczka przełożyłam konfiturą morelową z Nasze Domowe. Konfitura zawiera 67,5 % moreli i jest niskosłodzona co dobrze się komponowało smakowo z słodkimi ciasteczkami.
Składniki:
- 125 g masła
- 180 g mąki pszennej Młyn Kopytowa
- 40 g mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- 50 g cukru pudru
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 1 słoik konfitury morelowej Nasze Domowe
- 1 łyżeczka żelatyny
- cukier puder do oprószenia
Przygotowanie:
Zimne masło, mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, cukier puder, jajko, esencję waniliową ekstrakt umieścić w misie miksera. Końcówką do ucierania na wolnych obrotach zmiksować składniki. Gdy utworzy się zwarta masa przełożyć na blat i uformować z ciasta kulkę. Ciasto owinąć folią spożywczą i włożyć na godzinę do lodówki. Ciasto wyjąć. Blat lekko oprószyć mąką i rozwałkować ciasto na grubość około 3 mm i foremką w kształcie jajka wykroić ciasteczka. W połowie ciasteczek wykroić małe dziurki na "żółtko". Ciasteczka układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 12 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu studzić na metalowej kratce. Zimne ciasteczka posmarować konfiturą i przykryć ciasteczkiem z dziurką. Oprószyć cukrem pudrem.
Konfiturę morelową podgrzać ale nie gotować. Zdjąć z ognia, zmiksować blenderem na gładko, wsypać żelatynę i dokładnie wymieszać. Odłożyć w zimne miejsce by stężała.
Na Wielkanoc musi być babka i to nie jedna. Wprawdzie do świąt jeszcze trochę czasu ale ja już dzisiaj chcę Wam polecić babkę z dodatkiem masy krówkowej o smaku orzechowym Helio. Babka jest bardzo puszysta o ciekawym smaku. Można ją polać lukrem, oprószyć cukrem pudrem lub pozostawić bez niczego. Jeśli jest ładna forma do pieczenia to wygląda efektownie. Inspiracją był przepis stąd.
Babka podana na talerzu Porcelana Bogucice.
Składniki:
- 4 jajka
- 1/4 szkl cukru
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 400 g masy krówkowej o smaku orzechowym Helio
- 3/4 szkl oleju
- 1 szkl mąki pszennej
- 0,5 szkl mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- Lukier
- 1 białko
- 1 szkl cukru pudru
Przygotowanie:
Jajka i cukier umieścić w misie miksera i miksować do momentu aż cukier się rozpuści a masa będzie puszysta(jak biszkopt). Wlać esencję waniliową dodać masę krówkową i ponownie zmiksować. Mąki, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną przesiać przez sitko. Porcjami dodawać do masy jajecznej na przemian z olejem i miksować na wolnych obrotach do momentu aż składniki się połączą. Formę wysmarować i wysypać bułką tartą. Przelać ciasto, włożyć do nagrzanego piekarnika na 180 stopni i piec około 50 minut. Do suchego patyczka. Wyjąć z pieca i po około 10-15 minutach babkę wyjąć z formy i przełożyć na metalową kratkę. Zimną babkę polukrować.
Lukier: Cukier puder przesiać przez sitko dodać białko i zmiksować na białą i gładką masę. Jeśli lukier będzie zbyt rzadki dosypać cukru pudru i ponownie zmiksować.